Kochani,
Kolejny puzzelek do tej energetycznej układanki.
Po napisaniu wpisu poczułem chęć właśnie odłączenia się od wszystkiego. Wygasiłem wszystkie światła. Podłączyłem PlantWave’a pod domowe fiołki, które grały delikatne, ale bogate symfonie i położyłem się. Otulił mnie mrok. Ale dobry, prymitywny w pozytywnym znaczeniu, bez spaczenia, bez nakładek, taki pramrok, gęsty i przyjmujący.
Moja świadomość rozpłynęła się w Praoceanie, w Praprzestrzeni.
Pustka i mrok, które są karmiące, które są nabrzmiałe życiem, kreacją, ale jeszcze nie nabierającą formy.
Nieświadomość, która jest świadoma siebie i tych procesów.
Czytałem o tym u Sylwii i miałem takie zajawki, ale dziś moja świadomość rozpuściła się bezpośrednio właśnie w Praprzestrzeni.
Gdy jesteśmy przełączani, gdy jesteśmy w przestrzeni pomiędzy cyklami, to ta próżnia, ta pustka, chęć odpoczynku to właśnie bycie w niebycie. Rozpłynięcie się w Praenergii… dlatego tak to czujemy, dlatego te symptomy rozproszenia, roztargnięcia, rozpłynięcia.
Wszystko jest fraktalne, holograficzne i występuje transcendentalnie… ale dla naszych głów można to ułożyć w pewną koncepcję – człowiek- wyższe ja – różne poziomy Duszy – Dom Duszy (który również jest świadomą istotą i też inkarnuje na Ziemi) – Naddusza – Pradusza – Źródło – Praenergia/Praprzestrzeń.
I my, energetycznie, świadomościowo potrafimy połączyć się z każdą z tych przestrzeni, poczuć ich przejawienie w sobie, być otulonym przez nie.
Dziś doświadczyłem esencji Praźródła, świadomego braku świadomości, esencji przedkreacji, bezczasu, bezprzestrzeni a jednak bardzo konkretnej, dobrotliwej i pełnej mocy masy kosmicznej…
To będzie niesamowity rok. Zadaję sobie tylko pytanie, czy czujemy Praźródło jako ten przerywnik, czy możemy logować jego wartości w naszym życiu, korzystać z tych praenergii… i energia Prawdy płynie na ok. 30% przy pierwszym stwierdzeniu, czyli jest to niepełna prawda, a w drugim płynie na 80-90%. Możemy logować esencję Praoceanu do mamy Ziemi. Aby poznać i zrozumieć mechanikę Boskiej kreacji, a to również doświadczenie i przejawienie w sobie Praprzestrzeni. Mamy to 🙂 <3 .
Dziękuję za Was.
Mateusz
