Rzadko jest mi dane podróżować do poprzednich żyć osób, ale dziś znów tego doświadczyłem.
Dziękuję Ci, że pozwoliłaś opowiedzieć mi o tym doświadczeniu.
Pracujemy z tą osobą cyklicznie, są tu rzeczy i rodowe, i indywidualne, po przepracowaniu części z nich pojawiła się nowa przestrzeń. Niesamowite jest to, że jeśli pozwalasz sobie na procesowanie trudności, traum, poszukujesz zrozumienia swojej sytuacji życiowej, to realnie dostajesz informacje, które mają za zadanie pomóc uwolnić się od traum i przeżyć, nawet tych karmicznych.
Gdy rozmawiamy z Osobą, dotykamy tematów pieniędzy, tematu powrotu do systemu (dużo działalności i sposobów zarobkowych jest poza oficjalnym systemem). Z tego biorą się pewne komplikacje życiowe, nawet bardzo pragmatyczne, jak pójście do lekarza.
Rozmawiamy, wsłuchuję się w proces osoby, zadaję pytania. Skąd energia fałszu przy pieniądzach, skąd jakaś energetyczna pieczęć nad urzędami, nad tworami systemowymi.
Osoba mówi, że nie wie, kiedy to się zaczęło, co było przyczyną.
Energia prowadzi – przychodzi do mnie w postaci głębokiego żalu, takiego w dole czakry serca, schodzi ciężko do czakry splotu słonecznego i zmienia się we wstyd, bezsilność, zażenowanie.
Ten wgląd uruchamia wspomnienie w Osobie.
Podczas zakładania działalności gospodarczej i finansowania kosztów z zewnętrznych funduszy, gdy chodziło o jeden z droższych zakupów dokonano pomyłki. Wsparcie finansowe mogło tego nie dotyczyć, ale osoby „utajniły”, zakamuflowały ten fakt, aby nie zwracać dużej sumy pieniędzy. Poczucie żalu do siebie, że tak się zadziało, później wstyd i bezsilność, że zostało to „zafałszowane”.
Odkryliśmy pieczęć energetyczną blokującą interakcję z systemem. Przez kolejne lata dużo z tej pieczęci, która wibrowała w interakcji z systemem produkowało się dużo nieprzyjemności i kolejnego utajniania i odsuwania się od systemu.
Przychodzi kolejny wgląd. Wypowiedziane przeze mnie słowo „utajnienie” odpala kolejne, niby nic nie znaczące i abstrakcyjne wspomnienie, ale podążamy za procesem Osoby.
Osoba wynajmowała kiedyś pokój u właścicielki biura rachunkowego. Miała ona zniknąć z tego miejsca, zanim przyjdą inne pracownice. Osobę bardzo dotknęło to, że musi się ukrywać, utajniać swoje istnienie, chować się przed kimś ze swoją tożsamością.
Moja Dusza prowadzi, głowa dostaje szału 😉.
Proszę osobę, aby weszła w swoją energetykę Prawdy i powiedziała mi co poczuje, gdy wypowiem następujące słowa.
W poprzednim wcieleniu byłaś Żydem, lichwiarzem, który musiał chować się, ukrywać. W swoim życiu dokonał on świadomego oszustwa, krzywdy finansowej na innym człowieku, co spowodowało tragedię. Gdzieś w życiu okołoporodowym wśród Twoich opiekunów również była jakaś energia fałszu, ukrywania, być może nawet z jej życiem i finansami, a zmieniło się to w szczelinę energetyczną, która zassała traumę z poprzedniego życia, którą masz teraz do przepracowania.
Choć głowa jest w niesamowitym poczuciu absurdu, to przestrzeń wokół Duszy promienieje, rozprasza zagęstnienie. Płynie energia Prawdy…
Zasady gry zwanej życie zmieniają się. Wszystko się układa na nowo, wydarzenia życiowe, te małe, pragmatyczne decyzje i wielkie, egzystencjalne wybory. Cały cykl problemów z finansami, obfitością szeroko rozumianą.
To co z tym zrobić?
I przychodzi – jest potrzeba odkupić, odczarować tę traumę metodą dwubiegunowości.
Krzywda drugiego człowieka – akty dobra, bezwarunkowej miłości do innych istot (ludzi, zwierząt, roślin)
Fałsz finansowy – uczciwa, czysta praca z energią obfitości, szczególnie pieniędzy (wdzięczność finansowa bądź inna (chociażby poprzez swój talent) za przyjmowane usługi, wypuszczanie energii pieniądza w świat z wdzięcznością, radością i czystą intencją
Utajnienie, ukrywanie – stawanie w świetle swojej Prawdy. Nazywanie jej, bronienie jej, nie pozostawianie jakichkolwiek niedomówień w relacjach z innymi ludźmi i w relacji z samym sobą (zamykanie niedopowiedzeń bądź cudzych spekulacji, nadinterpretacji, które karmią szczelinę energetyczną związaną z energią chowania się, ukrywania).
Kochani, powtórzę się, ale mamy wielkie wsparcie. Jesteśmy w stanie wiele zrozumieć, doświadczyć, zbudować wręcz strategie samopomocowe, choćby to były traumy karmiczne. W ciszy serca i uważności przychodzi wiele odpowiedzi i to, co ma nam pomóc w drodze do siebie ❤ .
Dobroci,
Mateusz
