Kochani,
Dostałem wizję, która ułożyła mi bardziej to, co się dzieje w przestrzeni energetycznej.
Moja czujka kolektywna też jest bardziej czuła i moja świadomość w niej operuje, więc widzę, co się dzieje, do czego to może doprowadzić.
Sam też dostałem już w osobistym doświadczeniu schemat, który udało się przetransformować i nie odtworzyć własnym życiem.
Ta wizja-sen pasuje idealnie do wydarzeń ubiegłego tygodnia. Wydarzenia, konfrontacje, zaburzenie poczucia bezpieczeństwa, torpedowanie od czakry serca po czakrę podstawy miała za zadanie nas rozjuszyć, rozproszyć energetycznie, poturbować, abyśmy stali się mniej stabilni energetycznie, aby odkryć nasze miękkie brzuszki.
W tej wizji byłem w domu, starej, ale pięknej kamienicy z grupą przyjaciół, bliskich osób. Jak się okazało, atakowała nas chmara olbrzymich insektów. Próbowały wchodzić każdą szczeliną – niedomkniętymi drzwiami, oknem, piwnicą, szybem wentylacyjnym. We śnie ważne było, aby utrzymać koncentrację i uważność na to, gdzie akurat próbują się przedostać, bo atakowały ze zmienną siłą i wciąż odkrywałem nowe miejsca, które były nie do końca zabezpieczone, aby osiągnąć stan, w którym wiedziałem, że nie ma już dojścia do mnie.
Czytam to, jako ponowne próby podłączenia się pod nas osób, rządów, lobby, które żerują na energii innych istot. Choć przestrzeń energetyczna jest względnie spokojna, to są te próby wejścia w miękki brzuszek naszej psychiki, naszych układów energetycznych.
Wcześniej mogliście czuć spowolnienie ważnych spraw dla Was, albo nieadekwatną odpowiedź, ale to dlatego, że jest ten zamach energetyczny i następujący po nim drenaż szykowany w energetycznej przestrzeni, ma to działanie rozpraszające.
Ja to doświadczyłem jako pojawienie się, wydawałoby się, doskonałej szansy, bardzo pomocnej, w tym czasie osoba, która to zaprezentowała, budziła alarm na poziomie intuicji – czułem ucisk i zgrzyt na poziomie czakry serca i czakry splotu słonecznego.
Tu znów pojawia się jak ważne jest zaufanie swojemu czuciu. Być może potrzebne jest wejść w to trochę, aby zrozumieć, dlaczego to się pojawia w Twoim życiu, jaki właśnie jest tam schemat i wycofać się, kiedy się go ujrzy. Idziemy tam po transformację, ale nie musimy już się bawić w pełną doświadczeniówkę.
Ja też tu widzę innych schemat – to często płeć przeciwna, przychodzi z „pomocą”, z uratowaniem, ale Twój brak przyciąga jej jakiś brak i tu krótka droga do trójkąta dramatycznego (ofiara-kat-wybawiciel, gdzie katem może być również trudna okoliczność).
Jeśli czujesz w sercu, w splocie pewność, wznoszenie, energia się krystalizuje – to jest to dla Ciebie. Jeśli coś wydaje się lukratywne, pomocne, ale na poziomie czucia masz zgrzyt, drapanie, jakąś blokadę, odrzucenie – dostajesz energoinformację, że to już nie dla Ciebie, że to może być lekcja, schemat, brak przyciągający brak.
Dobrze zadać sobie pytanie – dlaczego ta energetyka wkracza w moje życie? Co chce mi pokazać?
W tym tygodniu ważne będzie, aby być maksymalnie w swoim pionie energetycznym.
Nie reagować, obserwować zaczepki, przykrości, trudne okoliczności jako czuły, uważny widz oglądający dane wydarzenie/osobę/sytuację ale również patrzący holistycznie na samego siebie i na swoje życie.
Warto zadbać o siebie z perspektywy uszczelniania przepływu, być przy sobie i w sobie.
Tulę Kochani. To jest tak piękne widzieć te schematy, czuć mocne procesy, ale już właśnie jako ich autor, Dusza, bo wtedy jest to mniej bolesne albo wcale. Zapraszam siebie jako Duszę do mojego życia, do mojego raju na Ziemi 🙂 .


Лучшие памятники в Минске заказать у нас!
заказать памятник на могилу 21.by/biz-info/11880.html.